sobota, 29 sierpnia 2015

21

Kolejny miesiąc, kolejne podsumowanie.
- z pieluchami kryzysy i sukcesy, z przewagą drugich, bez spinki, jak chce pieluchę, zakładam, jak nie chce, zdejmuje i pilnuję lub sam chodzi
- gada, jak najęty - zdania coraz dłuższe, nawet gramatyka się pojawia, wszystko papuguje :P to co złe też... wydaje mi się, że mówi lepiej, w sensie bardziej po ludzku, niż Córa w jego wieku - wiwat rodzeństwo
- je sam wszytko, zupa, nie zupa, wczoraj sam chciał pokroić kotleta
- wszystko chce sam - ja sam, albo ja cę to dwa znienawidzone przeze mnie zdania
- przedwczoraj przedreptał cały dzień bez drzemki, ale mam nadzieję, że mu się nie utrwali :P
- kocha rysować i pokazywać: paczcie :)
- sam zakłada buty, często na dobre nogi
- ćwiczy ze mną i Córą, kładzie się na podłodze, podnosi nogi i: góla
- zaprasza do zabawy, najczęściej w kuku i w tańce w kółeczku
- kocha pomagać i mnie i Osobistemu
- co rano wkłada kostkę do zmywarki - nie ma mowy, żeby nie mógł :P
- ma radar na koparki, wszędzie wypatrzy i krzyczy: kopaka, a jak traktor to też kopaka :P mówię mu: tra-ktor a on: ko-pa-ka
- świetnie rzuca piłkę, skacze na obu nogach, jest bardzo motorycznie rozwinięty

16 zębów, 12,2 kg i 87 cm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz