wtorek, 3 listopada 2015

Po Halloween

Jeśli miałabym obchodzić Halloween z krwią, upiorami, czy innymi nożami w czaszce to podziękuję. U nas było na wesoło i na słodko. No i ozdoby robiliśmy razem, świetnie się przy tym bawiąc. Bo naprawdę niewiele trzeba, by fajnie razem spędzić czas.

W domu pojawił się czarodziej i czarownica. Czarownica miała jeszcze na buzi namalowaną pajęczynę i pająka - kredka do oczu niezastąpiona ;)


WZ posypana kokosem też może robić za pajęczynę. A lampiony zrobiliśmy razem. Trzy słoiki, pergamin do pieczenia ciast, kolorowy papier, nożyczki i trochę kleju. Super zabawa. Wieczorem podgrzewacz do środka i super lampion gotowy.


Na specjalnie zostawionych suchych kwiatkach i gałęziach powiesiliśmy pajęczyny z chusteczek higienicznych.


Dynie z kolorowego bristolu też się dzieciakom strasznie podobały. Oczywiście robione razem.


Na specjalne życzenie uśmiechnięte ciastka, przy których robieniu kuchnia wyglądała, jak pobojowisko, a dzieciaki były tak szczęśliwe, że aż mnie się buzia śmiała.


Nie zabrakło też duchów - bita śmietana w niebieskiej galaretce.
Jeszcze zrobiłam mumię - parówki zapieczone w paseczkach ciasta francuskiego, ale zniknęły, nim zdążyłam pomyśleć o zdjęciu.

8 komentarzy:

  1. Super :) Na następny rok wpadamy ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. super! fajne pomysly na taki dzien- zabawowo ale jednak tematycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie żyjemy w oderwaniu od świata, ale nie musimy przecież małpować, jak leci :)

      Usuń
  3. No i świetnie :) Tegoroczne Haloween, z racji koncertu Dave'a (relacja na moim blogu) spędziliśmy w Niemczech. W kafejkach kelnerki były poprzebierane za czarownice, ludzie, których mijaliśmy na ulicy, nieśli dynie, uśmiechali się... Zupełnie inna atmosfera towarzyszy tej dacie u nas i powiem szczerze, że ta zbiorowa histeria co do Haloween zaczyna być męcząca. Można przecież pogodzić rodzimą tradycję z przebieraniem się, a dla dzieciaków to radość ;) Fajny miałaś pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za docenienie :) I taki zwyczaj jest fajny, a nie koniecznie z krwią i jakimiś potworami, niech będzie wesoło :)

      Usuń