środa, 29 października 2008

Dermatolog, róże i ciasto

            Byłam udermatologa. To coś, co mi rośnie na głowie to usunąć można tylkochirurgicznie, choć najlepiej u dermochirurga, bo może zaproponuje coś zamiastskalpela. Znowu się naczekam. Może zapytam Skarba, czy to na pewno nie sąrogi…? Ale skoro mam czekać to ze spokojem ufarbowałam włosy na złotyczekoladowy brąz. Oczywiście wyszedł z pięknym czerwonym połyskiem. Za to niemam blond pasemek, bo już zaczęły wyłazić.

            Upiekłamdziś ciasto z dyni, żeby na Wszystkich Świętych nie było obciachu, jakby byłoniejadalne. Wyszło przepyszne, już pochłonęłam trzy kawałki. Chyba idę poczwarty. A zajmuje jakieś 50 minut z pieczeniem.

            Stoi obokmnie wazon z różami i pięknie pachnie. Obłędnie też wygląda, pomieszanie żółci,czerwieni i pomarańczy.

8 komentarzy:

  1. ... właśnie dzisiaj usłyszałam w pracy od koleżanki, że ciasto dyniowe jest po prostu bardzo pyszne. A ja skojarzenia z dynią mam konkretne - wycięta twarz ze świeczką w środku ;P ...chyba będę musiała spróbować tego ciasta ... a odnośnie zabiegu, to nic sie nie martw Grzeszny Aniele tylko jak najszybciej zrób z tym porządek! ... ja też zwlekałam kilka lat z jedną rzeczą, aż mnie rodzinka przyparła do muru... i już ponad pół roku jestem po wszystkim, mam tylko bliznę, która można ukryć i wiem, że nie był to nowotwór złośliwy! A strach mnie wstrzymywał ... teraz już mogę o tym zapomnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koniecznie spróbuj, jest naprawdę wyborne, a skoro dwie osoby Ci to mówią - coś w tym jest. Nie strach mnie powstrzymuje, a kolejki i czasu brak na stanie w nich.. Polska służba zdrowia...

    OdpowiedzUsuń
  3. ~nigu.blog.onet.pl30 października 2008 08:09

    Rogi Ci rosną na bank!!! To nie ma co się wstydzić:):):) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapalka_na_zakrecie@op.pl30 października 2008 11:30

    A ogonek tez Ci rosnie? Bo to podobno w parze z rogami ;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest i to bardzo, jeszcze mnie w cyrku pokazywać zechcą :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogon nie, podpisałam pakt z diabłem, ale o rogach zapomniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja poproszę przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mówisz - masz :)

    OdpowiedzUsuń