Przedstawiam wszystkim mojego jeża ogrodowego. Został zauważony w niedzielę i obfotografowany, czego wynikiem jest to zdjęcie. Wszystko wskazuje na to, że po prostu wybrał sobie mój ogród na mieszkanko, bo widujemy go codziennie.
u mnie za dużo kotów się pęta, by zamieszkał jeż... za to już cztery razy w tym roku przechwytywałem takiego łapserdaka łażącego po drodze nie po pasach... i deport do pobliskiego lasu :)))
Świetny jeżyk :) Też takiego widziałam mieszkał u mojego wujka w ogródku :) One sobie chyba wybierają ogródki dobrych ludzi :)) Pozdrawiam (maturzystka2009)
O W MORDKĘ JEŻA...GENIALNY JEST ;] Z 18 LAT TEMU U WAS ZA DOMEM TEŻ TAKI BYŁ ;))
OdpowiedzUsuńUPS....ZNACZY SIĘ U NAS ;P
OdpowiedzUsuńFajnie mieć takiego sąsiada :)
OdpowiedzUsuńu mnie za dużo kotów się pęta, by zamieszkał jeż... za to już cztery razy w tym roku przechwytywałem takiego łapserdaka łażącego po drodze nie po pasach... i deport do pobliskiego lasu :)))
OdpowiedzUsuńhihi u mnie swego czasu w ogródku też się jeż zaplątał :) potem wpadł do piwnicy (przez z syp do węgla) i był problem aby go stamtąd "wydobyć" :/
OdpowiedzUsuńNo to faktyczny problem. Mam nadzieję, że temu nic się nie stanie :)
OdpowiedzUsuńW tym roku ich sporo :) Brawo dla obrońcy, a wiesz, że są pod ścisłą ochroną? Tym bardziej Ci się chwali :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jeżyk :) Też takiego widziałam mieszkał u mojego wujka w ogródku :) One sobie chyba wybierają ogródki dobrych ludzi :)) Pozdrawiam (maturzystka2009)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu swoim i jeżastego :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny ten Twoj lokator normalnie tylko cmoknac w pyszczek
OdpowiedzUsuńBałabym się :P Na razie na mnie fuka :PAngel, bo zalogowana jestem na drugim blogu :)
OdpowiedzUsuńMHM ;) OD DAWNA SZUKASZ PRACY?ŻE TAK WYPADNĘ Z TEMATU ;]]
OdpowiedzUsuńkiedys kiedy mieszkałam na wsi też miałam jeża w ogródku:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń