środa, 27 sierpnia 2008

Nowe zwierzątko nie do końca domowe

 
    Przedstawiam wszystkim mojego jeża ogrodowego. Został zauważony w niedzielę i obfotografowany, czego wynikiem jest to zdjęcie. Wszystko wskazuje na to, że po prostu wybrał sobie mój ogród na mieszkanko, bo widujemy go codziennie.

14 komentarzy:

  1. O W MORDKĘ JEŻA...GENIALNY JEST ;] Z 18 LAT TEMU U WAS ZA DOMEM TEŻ TAKI BYŁ ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. UPS....ZNACZY SIĘ U NAS ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie mieć takiego sąsiada :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie za dużo kotów się pęta, by zamieszkał jeż... za to już cztery razy w tym roku przechwytywałem takiego łapserdaka łażącego po drodze nie po pasach... i deport do pobliskiego lasu :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. ~http://carmelitana.blog.interia.pl/27 sierpnia 2008 23:16

    hihi u mnie swego czasu w ogródku też się jeż zaplątał :) potem wpadł do piwnicy (przez z syp do węgla) i był problem aby go stamtąd "wydobyć" :/

    OdpowiedzUsuń
  6. No to faktyczny problem. Mam nadzieję, że temu nic się nie stanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W tym roku ich sporo :) Brawo dla obrońcy, a wiesz, że są pod ścisłą ochroną? Tym bardziej Ci się chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ~Maturzystka2oo928 sierpnia 2008 11:44

    Świetny jeżyk :) Też takiego widziałam mieszkał u mojego wujka w ogródku :) One sobie chyba wybierają ogródki dobrych ludzi :)) Pozdrawiam (maturzystka2009)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję w imieniu swoim i jeżastego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo sympatyczny ten Twoj lokator normalnie tylko cmoknac w pyszczek

    OdpowiedzUsuń
  11. grzesznica@vp.pl28 sierpnia 2008 13:18

    Bałabym się :P Na razie na mnie fuka :PAngel, bo zalogowana jestem na drugim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. MHM ;) OD DAWNA SZUKASZ PRACY?ŻE TAK WYPADNĘ Z TEMATU ;]]

    OdpowiedzUsuń
  13. kiedys kiedy mieszkałam na wsi też miałam jeża w ogródku:)

    OdpowiedzUsuń