sobota, 26 stycznia 2008

Świat dziś

Nie ma nadziei

dla złudzeń złodziei,

złego kaznodziei,

na nic nie robienie,

na plackiem leżenie.

 

Nie ma miłości

dla ludzkiej złości,

dla wielkiej nicości.

 

Brak pozwolenia

na ludzkie cierpienia,

straszne objawienia.

 

Nie ma też wiary

w malutkie czary,

w marzeń bezmiary.



Czasem i mnie napada na rymy, bezrymy i wierszydła :)

6 komentarzy:

  1. no proszę :) ,zaraźliwe :) ale miło poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. niezłe, co chcesz?... :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, czemu zaraźliwe??

    OdpowiedzUsuń
  4. Co chcę? Więcej nudnych wykładów, by pisać coś, co komuś się podoba :) Dzięki :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta Agnieszka przeczytala i ulegla zamysleniu.....cos w tym jest

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie i rytmicznie:)i prawdziwie...

    OdpowiedzUsuń