piątek, 12 grudnia 2008

Ogłoszenie

          Nie wiem kiedy się pojawię. Jutro jadę na uczelnię i siedzę w niej do 17.30, jeszcze powrót do domu. W niedzielę powtórka z rozrywki. W poniedziałek mam na rano, kończę o 15, może tu się uda. Za to od wtorku rozpoczynam praktyki w przedszkolu, więc jeżdżę na 9, potem do pracy aż do 21.30 (plus powrót) i tak do piątku. Potem sobota wolna, czekają okna, dywany i cała reszta. Niedziela w pracy, aż do wtorku, tyle, że praktyki odpadają, bo przedszkole nieczynne. Ale że to okres już mocno przedświąteczny to sami rozumiecie, że ranki zajęte czymś innym. Mądrych notek się nie spodziewajcie, ewentualnie może być tylko wiadomość, że żyję, czyli oddycham.
          Za to dziś udało mi się spotkać na szybką gorrrącą czekoladę z M, na pizzę już z M i z Moim Mężczyzną. Tak w ramach doładowania akumulatorów przed następnym tygodniem, który ja zaczęłam wczorajszą popołudniówką.
          Do poczytania.

12 komentarzy:

  1. Do poczytania:)te wolne chwile to wykorzystaj na odpoczynek, żebyś dotrzymała do tych okien i dywanów:)*

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba zostaje nam do kontaktów jedynie kanał smsowy, bo i u mnie wariatkowo na kółkach :(

    OdpowiedzUsuń
  3. No chyba trzeba będzie, bo padnę na nos i nie wstanę...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak znajdę czas do napisania :(((

    OdpowiedzUsuń
  5. ~nigu.blog.onet.pl15 grudnia 2008 08:19

    Się jakoś trzymaj w tym natłoku zajęć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiec zycze ci aby bylo wiecej spotkan i rozmow z M

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozmowy codziennie są, gorzej ze spotkaniami, bo odległość robi swoje. No i moja praca też...

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba powietrza :P

    OdpowiedzUsuń
  9. No i jego praca i zobowiązania również :]

    OdpowiedzUsuń
  10. Nu... Dorosłość jest głupia :P

    OdpowiedzUsuń
  11. e tam zaraz dorosłość :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja wiem, że ja to małolata jestem, ale pomarzyć wolno :) Trzymaj kciuki to może będę pracować rano i niekoniecznie w weekendy, gorzej ze szkołą :) to i czekolada się częściej trafi :)

    OdpowiedzUsuń