czwartek, 1 października 2015

Smarkata i pociągająca i prezent ślubny

Najpierw złapało Córę. Tak trochę. Wczoraj mocniej, z nosa, jak z kranu. Dziś rano dołączył Syn, a ja niedługo po nim. Zresztą, jak wstałam do niego o 4, bo się rozpłakał z tego kataru, to mnie telepało z zimna, a w domu znowu nie było tak źle, bo 20,5 stopnia. W związku z tym na moje zajęcia nie poszłam, bo bym padła. A jutro jedziemy do lekarza. Na wszelki tak zwany, bo kurczę, za tydzień w sobotę jedziemy na wesele. A w sobotę jest spotkanie z WOPREM i też by mi się marzyło iść. Najwyżej sama pójdę, bo Osobisty będzie kleił. O ile mi mapę narysuje, bo ja nie wiem gdzie :P Albo pojadę do chrzestnej Syna to podjedziemy wozem strażackim, a co. Oby tylko dzieciaki były zdrowe, bo inaczej to nigdzie nie pójdziemy.
Ciuchy na wesele gotowe, prezent kupiony. Z głupia polazłam kiedyś "na miasto". To znaczy nie z głupia, bo bolerka szukałam, a wróciłam z prezentem i z butami dla Córy. Prezent prezentuje się (masło maślane pomasłowane, ale mój blog i mogę maślić, ile wlezie) tak oto:


W środku kosza, bo to w koszu jest wszystko, dwa ręczniki, dwie zapachowe świece i dwa kubeczki w pawie. I tu niniejszym odszczekuję publicznie pawie, które krytykowałam, nie wiedząc, jak wyglądają i marudziłam, a oto są. Na moje usprawiedliwienie dodam, że złote, które były mi zachwalane, jednak mi się nie podobają, ale kto wie, ten wie, że niebieski kocham miłością pierwszą. Drugą kocham fioletowy i był taki piękny komplet z lawendą i lawendowymi świeczkami, ale cztery kubko filiżanki, takie wiecie, kubki, ale wąskie na dole, i cztery podstawki pod nie. Ale poważniejszy taki, a nie dla młodych i przytachałam to. Dorobię jeszcze bukiet z cukierków od dzieciaków, albo i dwa, żeby mi się nie pokłóciły, kto daje i będzie super. No i kartkę z życzeniami. Zawsze daję kartkę, bo mi się podoba jako pamiątka, nasze nadal mamy schowane.

6 komentarzy:

  1. Ojj nie chorujcie!! :**** ciocia ściska ciepło z migrena i katarem u nosa... Teraz tylko ona;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też lubię kartki i nasze trzymam :) Kiedyś Mili pokażę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajna pamiątka, zawsze można zostawić. W sumie to teraz wyparte smsami, a szkoda

      Usuń
  3. Kubeczki śliczne ;) Uwielbiam motyw zwierząt na porcelanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście nie byłam przekonana, ale te mnie urzekły. Mam nadzieję, że Parę Młodą też urzekną :)

      Usuń