Od rana łazi za mną chęć napisania posta. Słowo daję, uzależniłam się i jest mi z tym dobrze. Gorzej, bo tematu nijak znaleźć nie mogłam, ale jak ma być inaczej, jak w domu siedzę. To napiszę tak po prostu o wszystkim.
Nigdy już nie powiem, że chciałabym jakiś dzionek wolny. Wylądowałam w szynie gipsowej i mam cały tydzień z głowy. Odpoczywam, a jakże. Od książek dostaję oczopląsu, filmy wybieram takie, że siąść i płakać. Przy komputerze siedzi mi się ciężko.
Na szczęście remont łazienki mi się skończył i jest cudna :). Nie zmienia to faktu,że jest daleko, jak na moje „doskokowe” możliwości ;) Ale za to będę miała jędrne pośladki 
Mój kot przywlókł dziś kleszcza. W marcu… Zje go to robactwo (złe robactwo, nie mylić z Robalem) na surowo zanim zima nadejdzie… Będę go musiała popsikać jakimś preparatem anty, bo inaczej będzie źle.
P.S. Mam ochotę na pierogi… Chociaż zjadłam pyszną kolację, ale to nie ten smak.
z kleszczem nie ma żartów, samo popsikanie kota to mało... jeśli go udziabolił, może być różniście, czasem bardzo nie za ciekawie wręcz...
OdpowiedzUsuńNo udziabolił, alem mistrzem w wyciąganiu kleszczy i nic nie zostało.
OdpowiedzUsuńNo....zaniedbalam tego bloga, zaniedbalam....bez bicia sie przyznaje....no ale kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamieniem.......auuuuuuuuu. Dzieki. Teraz doczytalam wszystko wstecz i madrala ze mnie. Angelku, dbaj o nozke i kota. Pierogi jedz do woli. Pisz posty nawet o niczym, ja siedze w domu i jednak cos tam codziennie skrobne. 3maj sie dzielnie a nagroda bedzie napewno. Co do zaswiadczen to typowo polski wynalazek. Zapisywalam syna do katolickiej szkoly zaopatrzona we wszystkie mozliwe zaswiadczenia z parafii (w koncu z Polsk sie wywodze), pokazuje pani dyrektor a ona z usmiechem ze wystarczy moja ustna deklaracja, przeciez braciom i siostrom w wierze trzeba ufac........jak pieknie? A ja juz nawet rachunek mego robaczywego sumienia zrobilam na wypadek przymusowej spowiedzi hahahhahahahhahah. Pozdrawiam cieplutko sekretna istoto.
OdpowiedzUsuńjuz juz ..juz jade ci dostarczyc temetow :P tylko sniadanie zjem noo!!!
OdpowiedzUsuńJa nie rzucałam, zaraz wyplenimy kamieniarzy ;)) Dziękuję, że jesteś :) Nawet dorywczo :))
OdpowiedzUsuńMiałaś się zaanonsować telefonicznie :P Co mi z neta jak nie piszczy i ja taka nieuczesana ;) Jedz spokojnie, ja się stąd nie ruszam :P
OdpowiedzUsuńA jestem, jestem i po uporzadkowaniu spraw i wyplenieniu trucicieli mam wiecej czasu na wartosciowe rzeczy, dletego teraz juz bede codziennie hehehe Nie opedzisz sie od komciow ;)))
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło :) Jesteś tu promykiem słońca :)
OdpowiedzUsuńDziekuje....jestes Aniolem......
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń