poniedziałek, 17 grudnia 2012

Kościuszko na Rynku w Krakowie

Nie będzie patriotycznie. Chociaż...
W tamtym roku w Wigilię byłam na KTG, wracaliśmy już, kiedy podszedł do nas bezdomny i poprosił o... jedzenie. Pusta ulica, my w samochodzie nie mieliśmy nic. Osobisty poszedł do jedynego sklepu, który nam przyszedł do głowy i kupił mu parę rzeczy. Jakby to było bliżej, zaprosiłabym go do nas, na tamtejszą naszą skromną kolację. Ale to było 25 km w jedną stronę. Do dziś o tym pamiętam.
Restaurator Jan Kościuszko już po raz 16 organizuje wigilię dla bezdomnych i potrzebujących. W tą niedzielę, na Rynku w Krakowie. Proszę Was, jak macie troszkę zbędnej gotówki, pójdźcie, kupcie coś, co się nie psuje, konserwę, ryż, makaron. Zostawcie na Rynku, będą zbierać takie rzeczy. Dla Was to nic, dla tych ludzi to cały świat. Jeden człowiek, drugi i się zbierze. Razem mamy moc. Wykorzystajmy ją.

4 komentarze:

  1. Pamiętam, jak dwa lata temu zapukała do nas starsza kobieta przed świętami, prosząc o coś do jedzenia dla dzieci. Bez namysłu spakowałam bochenek chleba, mleko i masło, trochę wędliny i dałam jej. Takich łez radości nie widziałam nigdy i nigdy też pewnie tego nie zapomnę.
    Warto pomagać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Święta są dobrą okazją do tego by zacząć pomagać.
    Chociaż powinno się to robić cały rok...w miarę możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Do nas w wieczór wigilijny przyszła kiedyś kobieta i prosiła o jedzenie, zaprosiliśmy ją na kolację, ale nie chciała wejść, więc spakowaliśmy jej trochę jedzenia i poszła. Co do bezdomnych to jeśli proszą o jedzenie, a mam przy sobie jakieś kanapki bądź jest w pobliżu sklep to się dzielę no i oczywiście jeśli nie czuję alkoholu od proszącego, bo niestety zdarzyła mi się sytuacja kiedy podszedł mężczyzna, poprosił o pieniądze na jedzenie, ja nie dałam mu kasy tylko kupiłam gorącą bułkę, a on zły na mnie wyrzucił na moich oczach do kosza. Po tej sytuacji pieniędzy nie daję nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie i tak nie będzie, ale byłoby cudownie, gdyby taki apel trafił do wielu wielu wielu ludzi.

    Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się świąt :)))

    OdpowiedzUsuń