AKCJA 1% PODATKU DLA MARYSI PINDRAL
PÓŁTORAROCZNEJ DZIEWCZYNKI CHOREJ NA RDZENIOWY ZANIK MIĘŚNI (SMA I)
DANE KRS: 0000037904
Cel szczegółowy 1%- 11740 Pindral Maria
strona Mai na facebooku
Dla chcącego nic trudnego, choć papilotek brak, przepis się pomylił i dołożyłam za dużo mąki, ale muffinki uratowane. Na szczęście miałam mleko i folię aluminiową. Mleko z jajem do suchego, z folii zrobiłam pseudo papilotki i oto są:
Muffinki dla Mai. Jako, że dla dziecka, to nie mogły być z niczym innym, jak z czekoladą. Mleczną, pyszną.
2 szklanki mąki, przesianej
pół szklanki cukru
dwie łyżeczki proszku do pieczenia
połtorej łyżeczki sody
rozdrobniona czekolada
troszkę ponad szklanka mleka
dwa jaja
5 łyżek oleju
I jak zawsze, mieszamy "mokre" osobno, "suche" osobno, potem byle jak wszystko razem i do papilotek. Około 20 minut w 200 stopniach i mamy pyszności na stole.
A oto one:
Muffinki dla Mai. Jako, że dla dziecka, to nie mogły być z niczym innym, jak z czekoladą. Mleczną, pyszną.
2 szklanki mąki, przesianej
pół szklanki cukru
dwie łyżeczki proszku do pieczenia
połtorej łyżeczki sody
rozdrobniona czekolada
troszkę ponad szklanka mleka
dwa jaja
5 łyżek oleju
I jak zawsze, mieszamy "mokre" osobno, "suche" osobno, potem byle jak wszystko razem i do papilotek. Około 20 minut w 200 stopniach i mamy pyszności na stole.
A oto one:
Kurczę, a ja- wstyd się przyznać- w tym całym zagonieniu zapomniałam o muffinkach...Za to Twoje się udały, super!:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie :)))
OdpowiedzUsuńKochana jestem z ciebie dumna !!! :D dzieki !
OdpowiedzUsuńSzkoda, zrób sobie ot tak, bez akcji :)
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
OdpowiedzUsuńNie ma z czego dumnym być, łatwizna :) Proszę :)
OdpowiedzUsuń