środa, 9 kwietnia 2008

O homoseksualizmie na poły naukowo

           „Homoseksualista-osoba, której  pociąg płciowy jest wyłącznie lubprawie wyłącznie skierowany do osób własnej płci i która wyłącznie lub prawiewyłącznie w ten sposób uzyskuje zadowolenie  seksualne” (Boczkowski, 1988)Definicja dość stara, ale oddaje to, o czym chcę pisać. Według danychstatystycznych w populacji jest od 2 do 6 procent osób homoseksualnych. Liczbata wynika z tego, że osoba może być tylko i wyłącznie nakierowana na kontakty zosobą tej samej płci lub czuć pociąg do płci obu, choć w drugim wypadku lepiejmówić o biseksualizmie. Homoseksualista z reguły nie czuje podniecenia na myślo płci przeciwnej i w takich związkach się męczy.

           Dziś uznaje się homoseksualizm za jedną, obok heteroseksualizmu ibiseksualizmu, z orientacji seksualnych człowieka, czyli jest jak najbardziejnormalny. Z przytoczonych już danych statystycznych wynika, że każdy człowiekzna choć jedną osobę homoseksualną, oczywiście statystycznie. Może o tym niewiedzieć lub faktycznie nie znać. Oburzające jest jednak to, że jeżeli jużokaże się, że faktycznie zna się geja lub lesbijkę to z kolegi / koleżankistaje się ona wrogiem. Przecież jest człowiekiem, nic się nie zmieniło,absolutnie nic. LAMBDA przeprowadziła badania, chcąc obalić pewne stereotypy krążącew społeczeństwie. Przedstawię te stereotypy z komentarzem LAMBDY.

„Raport odyskryminacji ze względu na orientację seksualną w Polsce” autor „LAMBDA”

Dlaczegonie można zaakceptować homoseksualizmu:

- ponieważjest nienaturalny– w każdej społeczności istnieje odsetek osób o zdecydowanejorientacji homoseksualnej, ostatnie badania dowodzą, że ludzie rodzą się zokreśloną orientacją i można ją zmodyfikować tylko w pewnym stopniu

-wprowadzanieład moralny –moralność to kwestia osobista, nikt nie może jej narzucić

- zagrażarodzinie – liczba gejów i lesbijek jest stała i nie stanowi zagrożenia wymarciaspołeczeństwa

- uwodzą ideprawują dzieci –nikt nie akceptuje wykorzystywania dzieci

- nienależy mówić o tym w szkole i w telewizji – otwarte mówienie o homoseksualizmienie doprowadza do wzrostu liczby osób homoseksualnych w populacji

- gejedomagają się specjalnych przywilejów – demokracja polega na równości praw ipaństwo ma obowiązek tą równość zapewnić wszystkim obywatelom

- prowadząsię niemoralnie –po poszukiwaniach partnera preferują związki stałe więc nieróżnią się diametralnie od osób heteroseksualnych

- chcąadoptować nasze dzieci– badania dorosłych wychowanków par homoseksualnych niepotwierdzają, by dzieci te różniły się czymś od dzieci wychowywanych przezsamotnego ojca lub matkę.

- powinnisię leczyć – można jedynie zmodyfikować niektóre przypadki (biseksualizm nahomoseksualizm np.)

- mogę ichzaakceptować jak będę żyli w celibacie – celibat to wybór i nie można gonarzucić

- niechrobią co chcą, byle w ukryciu – przejawy miłości heteroseksualistów sądozwolone, nie ma racjonalnego powodu by zabronić ich parom homoseksualnym.(Lew-Starowicz).

           Zaznaczam, że mimo powołania na autorów różnych nie jest to tekst naukowy ijako taki być traktowany nie może. Jest raczej moim głosem w dyskusji popartymautorytetem ludzi mądrzejszych ode mnie, z którymi się zgadzam.

10 komentarzy:

  1. Tylko to troche takie wywazanie otwartych drzwi. Bo co daje kolejna dyskusja? Ja znam 4 gejow i 2 lesbijki, mam swoje zdanie na ten temat, ale wiem ze jak nikt nie przekona mnie do zmiany pogladow tak ja nie przekonam innych. No i pytanie kluczowe, Czy osoby heteroseksualne potrzebuja tego naukowego belkotu? Nie sa wszak zwierzetami doswiadczalnymi a ludzmi, maja swoje uczucia i prawo do wolnosci. Ich zycie w zaden sposob nie pasuje do statystyk, wierz mi. Ale, aby wzbudzic kontrowersje, to dobra zaczepka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie chodziło mi o wywołanie burzy, tylko o podstawowe informacje, bo tych brakuje. Nie wierzę w siłę słów w tym temacie, bo ludzie są czasem za bardzo ograniczeni. Tylko niech chociaż wiedzą o czym mówią. Tyle.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nadal nie jestem przekonana, ale moze to ja sie myle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewnie każda ma swoje racje. Każda dobre.

    OdpowiedzUsuń
  5. wierze, ze ludzie z natury sa dobrzy... kazdy z nas boi sie nieznanego i potrzeba niezwyklej odwagi, zeby ten strach przezwyciezyc... polskie spoleczenstwo jest nakierunkowane na odbior otoczenia i najlepiej, jak sie czlowiek nie wyroznia sposrod tlumu... kazda osoba ma prawo zyc w taki sposob, jaki jej odpowiada, tak dlugo, jak dlugo nie krzywdzi innej osoby.. jako gej wychodze z zalozenia, ze aby przezwyciezyc uprzedzenia, trzeba o nich dyskutowac, z tym, ze dyskusja powinna sie odbywac na jak najnizszym poziomie... dyskusje w telewizji wywoluja kontrowersje, dyskusje w gronie przyjaciol moga pomoc... znam twoje poglady na temat homoseksualizmu i dziekuje, ze zabralas glos w tej sprawie...

    OdpowiedzUsuń
  6. jest wiele tak zwanych "kontrowersyjnych tematów", które tylko dlatego są problemem, gdyż brakuje rzetelnego przepływu informacji, zaś brak wiedzy wypełniają stereotypy oparte na propagandzie, demagogii, wybiórcze fragmenty, strzępki wiadomości... Twoja notka jest niczym sypnięcie piaskiem w morze ignorancji, ale kiedyś w końcu się je zasypie przecież... :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Dlatego ten pseudo naukowy tekst, wiem też, że troszkę powierzchniowy, ale tu nie ma miejsca na elaboraty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Proszę, dawno mi chodził po głowie, zresztą wiesz, teraz dojrzał.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka dni temu ogladalem w tutejszej tv program pod nazwa ´´Operacion Tryunfo´´, cos na ksztalt naszego ´´Idola´´, niewazne... Wystepowal w nim Chipper, Amerykanin, ktory zakochal sie i 4 miesiace temu przyjechal do Hiszpanii. Wzial slub.Przed wystepem kazdego uczestnika byla krociutka rozmowa z kims z rodziny, czy z przyjaciol. Chipperowi zyczenia powodzenia skladal JEGO MAZ. Tak zostal przedstawiony - ´´Oto maz Chippera´´. Tutaj jest to normalne. Mowi sie wprost o tym. Nikt nie robi z tego ani tajemnicy ani posmiewiska. Dlatego wybralem Hiszpanie. Chce zyc normalnie.Pozdrawiam z Barcelony.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak powinien wyglądać porządny, demokratyczny kraj, w którym każdy ma szansę na swoje szczęście. Czego Ci z całego serca życzę, znaczy szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń