wtorek, 1 marca 2016

3:1

Grypa vs my - 3:1, choć ten 1, czyli ja nie jest do końca pewny. Do tego kot z łapą przebitą na wylot - dwa razy i codzienne wizyty u weterynarza. Nie wydalam.
Autor:

3 komentarze:

  1. kocia_dama1 marca 2016 20:56

    Zdrówka dla Was wszystkich!!! Łącznie z kotem!

    OdpowiedzUsuń
  2. ania2 marca 2016 01:45

    Wam i kotkowi dużo zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown2 marca 2016 08:04

    Zdrowia, zdrowia i zdrowia i Tobie tez zdrowia nie tylko fizycznego, ale i psychicznego i szybkiej rekonwalescencji dla kota....

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)