poniedziałek, 22 lipca 2019

Lecz najbardziej mi żal...

Tego, że ten skurwiel nie odpowie za to, co uczynił, nie trafi za kraty, gdzie koledzy pokażą mu jego miejsce w hierarchii.
To tak zawodowo. I czysto po ludzku też. Tak, bywam mściwa.

Nie próbuję sobie nawet wyobrazić ogromu rozpaczy matki. Nie umiem przestać myśleć o tym maluchu (*)

6 komentarzy:

  1. I ja nie potrafię o tym nie myśleć :( Kiedy w niedzielę rano przeczytałam tę najgorszą wiadomość, popłakałam się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie gorszy był poniedziałek, kiedy dowiedziałam się nie tylko że, ale jak

      Usuń