środa, 7 listopada 2018

Święty Mikołaj istnieje

Dzwonek do drzwi. Listonosz. Z opłaconą paczką dla mnie, choć akurat teraz na nic nie czekałam. A w środku drugi tom Nędzników w twardej oprawie. Nadawca nieznany, grupa logistyczna wpisana. Owszem, startowałam w konkursie, żeby ją wygrać, ale konkurs zaczął się wczoraj, a przesyłka nadana przedwczoraj.
Nie pamiętam, kiedy ostatnio się z czegoś tak cieszyłam.
Nie wiem, kto to wysłał, ale bardzo mu dziękuję.

10 komentarzy: