Plus taki, że dzieciaki zdrowe, więc sporo się dzieje w domu, coś robimy, coś do przodu.
Nie wiem, co mnie napadło, nie jesienna chandra, bo doleciałam jakimś rozpędem do końca listopada, a teraz to już z górki...
Nie wiem, co mnie napadło, nie jesienna chandra, bo doleciałam jakimś rozpędem do końca listopada, a teraz to już z górki...
Listopad chyba tak na wszystkich działa. Wróć, bo brakuje nam ciebie 😘
OdpowiedzUsuń