czwartek, 14 czerwca 2018

Polskaaa biało-czerwoni!!

Jakiś czas temu zapytałam Osobistego, kiedy zaczyna się Mundial. Tak, jakby on miał wiedzieć, bo w naszym domu piłkę bardziej oglądam ja. No ale wiedział, a ja postanowiłam oglądać, żeby zobaczyć, jak Polska dokopuje Senegalowi. Taka zemsta za to, że w Mistrzostwach w Korei i Japonii to małe państewko wykopało mi z rozgrywek moją ukochaną Francję. Postanowiłam więc oglądać. Zapytałam też dzieci, czy będą oglądać ze mną, a potem zaczęło się sklepowe szaleństwo. Oni muszą mieć wszystko kibica - czapki, koszulki, spodnie... Na szczęście nie słyszeli o wuwuzelach ;) Wczoraj w Pepco uległam szaleństwu i z własnej woli kupiłam im koszulki. Mnie też chcieli namówić, ale oficjalnie nie było rozmiaru. Nieoficjalnie szkoda kasy, skoro i tak nie wyjdziemy z grupy. Ale tego już im nie powiedziałam, co mają się nastawiać.
Mój telefon już jakiś czas temu przestał obsługiwać messengera, aplikacja na telefon też nie działała, jak kilka innych zresztą. A wczoraj padł mi facebook. I skarżę się Osobistemu, że telefon przestaje być użyteczny. A on, że nie planował kupna nowych teraz. I na tym stanęło. A dziś przychodzi do mnie i mówi: "Ence, pence, w której ręce." Kupił nam obojgu nowe telefony.
I teraz kibicujemy podwójnie i koszulki żal. Bo jak Polska wyjdzie z grupy, to nam sporo kasy oddadzą ;) od razu poziom patriotyzmu mi wzrósł.

4 komentarze:

  1. A ja z czym innym. Matko, w końcu udało mi się tu dostać! Nie wiem czemu, ale odbijałam się od wejścia jak mucha od ściany, nijak nie mogłam przejść tej informacji, że blog dla dorosłych - wciąż i wciąż na nią wracałam :/ Nie wiem oso chodzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może dlatego tu tak mało osób, a ja myślałam, że ludzie mecz oglądają.
      Chyba coś od strony bloggera znowu.

      Usuń