niedziela, 13 maja 2018

Rozdwojenie

Patrzę na mój ogród i go kocham.
Patrzę na mój ogród i go nienawidzę.

Widzę jego potencjał, widzę krzaczki, które wyrosną i będą piękne, róże, które już zachwycają. I widzę czas, który musi do tego upłynąć.

5 komentarzy:

  1. Spokojnie, spokojnie, nie od razu Kraków zbudowano... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nie musiałam patrzeć, jak go budują i widzę od razu, jaki piękny

      Usuń
  2. Myślę, że zleci szybciej niż myślisz i potem nic, tylko zachwyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że zleci, ale chciałoby się duże. Ale te duże cenowo zabijają, a i nie zawsze się przyjmą.

      Usuń
  3. Mam tak samo, patrzę i widzę i zaklinam rzeczywistość ;)

    OdpowiedzUsuń