piątek, 26 grudnia 2014

3

To już nie dziecko. To panienka. Moja panienka kończy dziś 3 lata, przyszedł czas na podsumowanie.
Mówi pełnymi zdaniami, wyraźnie, w 99% poprawnymi formami gramatycznymi. Ostatnim hitem jest "biodegradowalny" wypowiadany dobrze i papier tolatetowy i hihohrona - winogrona. Poza tym śpiewa, po polsku i angielsku, najczęściej piosenki z bajek, albo reklam, choć i kolędy się zdarzają. Zna całe Ojcze nasz i Aniele Boży.
Potrafi liczyć na najprostszym poziomie, wie, że czegoś jest dwa, czy trzy, poza tym liczy do 20 po polsku i do 10 po angielsku. Zna wszystkie kolory z ich odcieniami, czyli ciemny, jasny.
Rozróżnia prawie wszystkie duże drukowane litery alfabetu, nie zna Ą, Ę, Ć, Ń, Ł, Ż, Ś, Ź. Spacery są dłuższe, bo każde litery wypatrzy i nazywa. Poznaje też cyfry, przy czym 6 i 9 to 6.
Robi zakupy - sama wkłada do wózka, potrzebne rzeczy.
Sama je, ubiera się, rozbiera - oczywiście, jak chce.
Poza tym: buja brata, karmi go, daje pić i zabawia, pociesza i w ogóle jest bardzo opiekuńcza.
Coraz ładniej koloruje, stara się nie wychodzić za linie. Dużo lepiej idzie jej malowanie farbami. Świetnie radzi sobie z pracami domowymi typu obieranie jajek, czy mandarynek. Rozdaje sztućce, wiesza ze mną pranie, częstuje gości cukierkami ;) Poza tym kocha zdobić ciasta.
97 cm, 14,5 kg, ubranka 104, włoski kręcone blond, niebieskie oczka, 24/25 rozmiar buta, pieluchy 4+ tylko do spania.

6 komentarzy:

  1. Fantastyczne osiągnięcia! Gratuluje :)) i wszystkiego co tylko najlepsze Panience zycze :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę, grzebałam, grzebałam i nie mogłam się dogrzebać, kiedy zawitałam tu pierwszy raz. Bo w trakcie czytania pomyślało mi się: ALE TO ZLECIAŁO! Przecie pamiętam drugą ciążę, pamiętam dużo z czasów przed niej... Rozgrzebałam okolice początku 2013 roku i poddałam się. Jak będę mieć chwilę więcej, pogrzebię skuteczniej ;)))

    W każdym razie zleciało nie wiedzieć kiedy :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto lat dla pięknotki :)
    ps. pocieszyło mnie to "jak chce", moja jak chce też umie, ale bardzo rzadko chce :D Liczyć też bardzo lubi, niestety bardziej niz mówić :(

    OdpowiedzUsuń