środa, 5 marca 2014

Środa Popielcowa, Syn, płytki

Wstałam dziś z ogromną energią na cały dzień. Pewnie przyczynił się do tego Syn, który zasnął po 21 i obudził się dopiero o 6.20. Bosko mi...
Zazwyczaj nie robię postanowień wielkopostnych, w tym roku zrobiłam jednak wyjątek. A że dziś Środa Popielcowa, to akurat dobry czas. Chcę być zwyczajnie lepsza. Dzielić się dobrem, uśmiechem i szczęściem z innymi. Liczę, że po 40 dniach wejdzie mi to w nawyk. Zero stresu, zero złości. Tak. Może uda się do kościoła pojechać nam wszystkim, jak tylko się uda chłodnicę do końca naprawić, jednego wężyka brakuje. Bo o ile z Synowym fotelikiem nie ma problemu, to Córowy trzeba by przepinać.
Od rana jestem też w kolorystyce wielkopostnej. Szukam płytek do kuchni, zastanawiam się nad ułożeniem, w ogóle całym projektem. Padło wczoraj na lawendę, ewentualnie wrzos, ale ten zimny, a nie wpadający w róż. Chcę mieć takie płytki, najlepiej jasne z żyłami fioletowymi, a między szafkami dolnymi, a górnymi chcę mieć szkło z obrazem wrzosów. Do tego fioletowe dodatki, zasłonki, czajnik, takie duperelki. Szafki jasne, jakiś krem, beż, czy inny klon. Podoba mi się ta wizja.

p.s. Syn od soboty jest znów na piersi, jak prawdziwy facet cycem nie pogardził

9 komentarzy:

  1. Przyjemnie się czytało a postanowienia wielkopostne bardzo mi się podobają:) O ile swiat byłby piękniejszy gdyby tak każdy takie postanowienia sobie narzucił...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje postanowienie to walka z lenistwem, które jest naprawdę duże:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkło między szafkami super sprawa, ja też chciałam gdy zmieniałam kuchnię, ale jak mi koleżanka powiedziała że jej po 2 latach pękło przy kuchence pod wpływem ciepła to mi szkło
    przeszło i mam płytki :-). Zaznaczam że miała szkło hartowane, tak więc warto przemyśleć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaję sobie sprawę, że może pęknąć, wtedy się będę martwić :)

      Usuń
  4. U nas w kuchni również odcienie jasnego fioletu:) Miałam dość żółtego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się żółty sam w ogóle nie podoba, ten fiolet jakoś tak mi wpadł do głowy i został

      Usuń
  5. oj Ciocia..bo sie ode mnie nie opedzisz w tej kuchni :) ;) wiesz ze to moje klimaty...

    OdpowiedzUsuń