sobota, 25 maja 2013

Rocznica absurdalna

Czemu absurdalna? Bo takowej się nie obchodzi. A mnie jakoś natchnęło sprawdzić, co robiliśmy trzy lata temu i ...
Okazało się, że ja byłam na wycieczce z pracy, znaczy pielgrzymce, a Osobisty odebrał nasze obrączki.

9 komentarzy:

  1. Domyślam się, że przypomniałaś to sobie dzięki blogowi? ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No oczywiście :) ale kalendarz też by przypomniał :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. To był czas kiedy siedziałam w domu z chorą nogą:(

      Usuń
    2. To nie był dobry czas w takim razie

      Usuń
  3. O, ciekawe, gdzie byłam i co porabiałam w tych dniach;):) Aż chyba sprawdzę u siebie w archiwum;)

    OdpowiedzUsuń
  4. takie powroty mogą człowieka czasem zaskoczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że trafiłam na coś dobrego. Czerwca bym nie sprawdzała...

      Usuń