sobota, 11 maja 2013

Decyzja zapadła

Długo debatowaliśmy nad tym, jaki rowerek zakupić Córze. Taki nie, a taki może, a może nie. Pewnego dnia usiadła na kosiarce, oczywiście nie podłączonej do prądu i zaczęła się odpychać nogami i tak jeździć. I w mojej głowie zaświtała wątpliwość, że może właśnie taki jeździk z napędem na nogi? Kombinowaliśmy, myśleliśmy, a dziś Córę do sklepu wzięliśmy. To znaczy ja zabrałam, żeby jej babcia nie zamordowała za 5 zmian butów w ciągu minuty. Miałyśmy zabrać Osobistego i wracać. Ale mnie podkusiło, wsadziłam ją na taki jeździk. W sumie przekonana nie byłam, nie ten kolor, za chwilę wyrośnie, więc jej mówię, że ma odłożyć i idziemy. A ona co? Poszła. Z jeździkiem w łapkach. Zaczęliśmy się śmiać i w sumie Córa ma jeździk. Prawie z niego nie schodzi, ledwo poszła spać, czyli zakup udany. A rowerek... Kiedyś na pewno dostanie.

6 komentarzy:

  1. Przyznaj się, że chciałaś na kosiarce pojeździć, a nie :P
    A poważnie, to cieszę się, że przypadł jej do gustu, nasza dostała takie coś od chrzestnego na roczek, i sprawdza się jak chce coś w nim schować, albo siada i ogląda bajkę lub książeczkę, ale do jazdy już jej tak nie cieszy. I prawdę mówiąc raczej stoi u nas nieużywany i tylko miejsce zabiera...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosiarka to nie :P traktor, kombajn, o ... to byłoby coś ;)
      Moja jeździ, chowa, wyjmuje, ogólnie szał i nic nie słyszę tylko melodyjkę z jeździka na zmianę z bumbumbum

      Usuń
  2. Obserwując mojego 4 letniego chrześniaka widzę że bardziej lubi wciąż stary jeździk chociaż ma już nowy rowerek. Na początek zdecydowanie jeździk będzie większą frajdą dla córki i bezpieczniejszym rozwiązaniem.

    M.
    pozdrawiamy
    szeptyszczescia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie miałam na myśli rowerka typowego, tylko trójkołowca z opcją pchania przeze mnie, z pasami itd.

      Usuń
  3. Już sobie wyobrażam, jaka Córa uradowana;) Moja mama zawsze wspomina, że jak dostałam pierwszy trzykołowy rowerek, to nawet chciałam z nim spać:P:) Nie potrafiłam się z nim rozstać i już;):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona prawie to samo, sposobem trzeba jej zabierać

      Usuń