środa, 4 grudnia 2019

6

Bardzo spóźnione podsumowanie, ale urodziny Syna wypadły w takim czasie, że nawet świętować się nie chciało.
Cóż mogę o nim powiedzieć? Otworzył się na dzieci, łatwiej mu w przedszkolu i ogólnie też, łatwiej nawiązuje relacje. Czyta sylabami, świetnie liczy. Zrobił się z niego spory łobuz, ale jest patrzy tym uroczy i często uchodzi mu na sucho. W lot zapamiętuje wierszyki, gorzej z obowiązkami, bo tu już pamięć krótka i słaba ;)
Nadal ma wszystkie mleczne zęby, ale codziennie sprawdza, czy ten stan się nie zmienił :)
Kocha piłkę nożną, zafascynowany jest też karate. Jest małym konstruktorem, nawet od Mikołaja zażyczył sobie śmieci do przetworzenia. Z wszystkiego potrafi coś zrobić, ma niesamowitą wyobraźnię przestrzenną.

118 cm
21 kg

4 komentarze: