wtorek, 18 kwietnia 2017

Ulepimy dziś bałwana...

Narzekałam Osobistemu, że nie zmienił mi opon na zimowe, a jednak chłop miał rację. Dziś u nas całe 2 stopnie na plusie i deszcz ze śniegiem łamany przez śnieg. Zimno w balerinkach, a zimowe przed świętami popakowałam. Tia...
Kurtyna.

6 komentarzy:

  1. podobno nie długo i ma wrócić wiosna więc pozostaje przeczekać albo wyciągnąć zimowe obuwie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczynom założylam zimówki znowu ale swoje upchnęłam głęboko w szafie, a buty zaraz po sezonie mi się rozkleiły więc oddalam do sklepu i zwrócili kase - butów zimowych nie mam ;)
    Wiosna wróci wkrótce, a poki co kwietniowa pogoda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak powiedziałam Osobistemu, że przecież kwiecień plecień to zapytał, gdzie to lato i nie umiałam powiedzieć...

      Usuń
    2. U nas było, serio. Co prawda tylko kilka dni ale były prawdziwie letnie temperatury :)

      Usuń
    3. U nas od początku naprawdę zimno i leje co chwilę :(

      Usuń