sobota, 24 sierpnia 2013

Tia...

Skończyłam dziś 25 tydzień ciąży. Dumna chodzę, jak paw, bo brzuch się pokazał i już nie jestem w urojonej. A na mój widok kuzynka:
- No brzucha to Ty nie masz. To już 6 tak?
- 2 września 7 zaczynam.
- Wcale nie masz brzucha.
Tia...

6 komentarzy:

  1. Oj tam, najważniejsze, że się brzuszek pokazał i że dumna z tego faktu jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jasne, że najważniejsze, ale dla innych nadal urojona ;)

      Usuń
  2. oj niektórzy nie chcą po prostu widzieć brzucha, ale najważniejsze, że jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona nie ze złośliwości nie widzi. Jego naprawdę jest mało co

      Usuń
  3. W takim razie, wszystkiego najlepszego na następną połowę!

    OdpowiedzUsuń