... temu spotkaliśmy się przypadkiem. Jemu został po tym dniu wpis z zaliczeniem w indeksie, mnie - bilet do kina.
Dziś indeks jest w naszym pudle na papiery, a bilet w albumie pamiątkowym naszego dziecka. W drugim jest ulotka z "Domu nad jeziorem", na który brakło biletów jak byliśmy jeszcze tylko przyjaciółmi, 3 lata później.
Pięknie :)
OdpowiedzUsuń