środa, 25 listopada 2009

Koniec z L :)

Jestem pełnoprawnym użytkownikiem dróg :) Przed chwilą dosłownie zdałam egzamin na prawo jazdy. Mój ukochany peugeot nie będzie już stał samotnie w garażu, tylko będę nim śmigać. Tzn jak dotrę do Wydziału Komunikacji, by opłacić, a potem odebrać prawo jazdy.

Rany :) Kawałek plastiku, a potrafi tak uszczęśliwić.

Idę do kina :):)

8 komentarzy:

  1. Gratuluje!!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję i jak najwięcej bezkolizyjnego śmigania życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje, hehe, a można wiedzieć za którym podejściem ?? :P Aż wstyd się przyznać, ja zdawałam 8 razy :P Przyjemny blog, ładnie zrobiony :) Będę wpadać, a ty wpadnij do mnie jak chcesz FatLady.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Zamierzam w ogóle bezkolizyjnie, bo na AC mnie nie stać... A i autka szkoda poobijać

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam w skromnych progach i zapraszam :) No ja niewiele mniej, szczęście mnie jakoś omijało w dniach egzaminu i Ośrodek Ruchu Drogowego nawiedzałam aż 6 razy :) Ale w końcu jest :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow! super! gratulacje! i widzę, że nie ma tych przeklętych literek, ufff... to dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję :) Zrezygnowałam bo sama ich nie znosze

    OdpowiedzUsuń