Myśli i myślątka Ciemnego Aniołka
Strony
Strona główna
O nas
Moje czytanie
poniedziałek, 2 listopada 2009
(*)
Była ze mną zawsze. A przynajmniej odkąd pamiętam. Odeszła dziś o 4 rano. Na moich rękach. Ukochana Bonnie. Dołączyła do Pocusia...
Kocham oba...
Komentarze będą kasowane
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz