Czasem jesttak, że nie tak. Wszystko układa się nie do końca jak powinno. Bo było tak, atu nagle jedna myśl, która rusza lawinę. I pokazuje prawdę leżącą pod tymizwałami nadziei, marzeń i całej reszty. No i ja właśnie odkryłam. Co?Pobojowisko? Raczej zamek na piasku, a może już tylko sam piasek. Tylkopodmuchu brakuje, bym straciła grunt pod nogami. Więc idę szukać patyka,brzytwy może. Trzciny. Najwątlejszej w przyrodzie, czy może tej co uratuje? Czegokolwiek,czego mogłabym się uchwycić…
spokojnie - to chwilowe:*
OdpowiedzUsuńMinie, mam nadzieję:) Przytulam mocno:)
OdpowiedzUsuńTo jakiś wirus w powietrzu czy co? Oby było lepiej :-)
OdpowiedzUsuńTo nie jest chwilowehttp://angel-oscuro.blog.onet.pl/Dotyk,2,ID323761105,DA2008-06-18,n zajrzyj, proszę, to istotnehttp://angel-oscuro.blog.onet.pl/Zdrobnienia,2,ID307669648,DA2008-04-03,n i tu też
OdpowiedzUsuńJa już nie mam nadziei....
OdpowiedzUsuńChyba nazwałabym to inaczej, ale nazwa dobra jak każda inna. Ale obawiam się, że to lepiej nie nadejdzie
OdpowiedzUsuń