Nieustannie dążę do blondu, ostatnio poczyniłam kolejny krok. I no po prostu muszę się Wam pochwalić, a co, kobietą jestem i komplementów oczekuję :P Spokojnie, zjechać też mnie możecie :P
Zdjęcia dzieci powisiały, kto widział, ten ma :)
dziękuję za każde słowo pod notką, ciekawa jestem, ile lat byście mi dały ;)
Aż się zdziwiłam, że na otwartym blogu tak się... otworzyłaś ;))) Ja to pyska pokazuję tylko na Pazurku. Nie mam porównania z Tobą w innym kolorze, ale rzeknę, że podoba mi się to, co widzę :)))
OdpowiedzUsuńRodzinna sielanka, słodko tak :)))
Tak mi się zachciało jakoś. A w ciemnych wyglądam starzej
Usuńfajna rodzinka :) kolorek też fajniasty, parę lat temu też taki miałam :)
OdpowiedzUsuńMnie dopiero teraz Osobisty namówił
Usuńmój mnie namówił na czerwony taki oczojebny i na ściecię włosów i w sumie nawet fajnie to wyszło. Czasem warto posłuchać małżonka
UsuńFaceci jednak się znają :) w końcu wiedzą, co im się podoba
UsuńFajnie Ci w tym kolorki. Dzieciaczki Cudo
OdpowiedzUsuńTeż się sobie podobam, choć na początku się nie mogłam przyzwyczaić
UsuńPowiem tak: Ładną kobietą jesteś :) A córa rzeczywiście ma piękne rzęsy, synek słodki :) Jeszcze tylko mąż Ci został do pochwalenia się :P
OdpowiedzUsuńOn anonimem zostanie :)
UsuńŚliczni wszyscy jesteście :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaka Ty śliczna jesteś! A dzieciaczki przeurocze!:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńFajnie Cię zobaczyć :D Całkiem inaczej sobie Cię wyobrażałam ;)
OdpowiedzUsuńRozjaśnij bardziej i w ogóle będziesz wyglądać ślicznie.
Dzieci słodziutkie....
A rzęsy.... mmm.... :)
Rzęsy po rodzicach :) jak mnie widziałaś?
UsuńPodczytuje czasami i powiem, że miło Was widzieć:) Bardzo mlodziutko wygladasz.Piękna z Ciebie kobietka a dzieciaczki przeurocze.Wszystkiego dobrego życzę:) Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję, mało kto mi daje 30
UsuńJestes sliczna, zgadzam sie z dziewczynami :) i młodziutko wygladasz :) dzieci urodę po matce maja :))
OdpowiedzUsuńCo do blondu .. to nie dąż :/
Jakoś nie mogę się nadal pogodzić z tym wyglądem młodym, pewnie potem mi przejdzie
Usuń:)
OdpowiedzUsuńjak ci tylko nie pójdzie w inną stronę blondowatości to ja cię i tak kocham...w każdym kolorze....tylko uprzedź jak już będziesz jasna całkiem żeby zawału nie dostała jak cie ujrzę znóff...ja teraz stresa się muszę wystrzegać ;) :*
OdpowiedzUsuń