Wczoraj były Jasełka z okazji dnia Babci i Dziadka. Przedszkole wynajęło kawiarnię, i dobrze, bo ludzi tyle, że w przedszkolu byłoby człowiek na człowieku człowiekiem przykryty. Kto chciał, mógł upiec ciacho, Córa nas zgłosiła oczywiście. Rano odwiozłam ją do przedszkola, potem do moich rodziców, z nimi do dziadków kuzyna Córy, z którym chodzi do przedszkola, my do domu się przygotować. Nie wzięłam rodziców do domu, bo musiałam być wcześniej w kawiarni, a tamto rodzina i mieli ich przywieźć. W kawiarni spotkanie z Osobistym, szybka przebiórka i poooszło. Dzieciaki świetne, ja z jedną dziewczynką na rękach, był Pan od Tańców, tańczyli do tego, fantastycznie. Moja mama się popłakała ze wzruszenia. Prezenty, całusy, konkursy dla dziadków i tańce hulańce z dzieciakami. Mnie do kuchni zaciągnięto, do pomocy, oczywiście na chwilę, ale bosko mi. Czułam się, jak u siebie, a wiadomo, w kuchni można coś złasuchować ;) łasuchowałam dla siebie, Osobistego i Córy, a dziewczynka, którą trzymałam na rękach, prywatnie córka przedszkolanki, też skorzystała. A na koniec z mamą i Osobistym podkasaliśmy rękawy i pomogliśmy posprzątać. Nam to zajęło moment, a paniom by dużo dłużej.
Wróciłam do domu przez dom moich rodziców i brata, bo musiałam albę oddać. Wróciłam padnięta na pysk, ale szczęśliwa, jak prosię w deszcz. Bawiłam się świetnie. Nawet nie sądziłam, że w przedszkolu można się tak bawić. Może ja jednak zatrudnię się w przedszkolu?
Córa to zwierz medialny, mówiła do mikrofonu lepiej, niż w przedszkolu, jak jej nie dali, to prawie wyrywała. Zdjęcia, kamera. Wyszłam strasznie zadowolona, moi rodzice też, teściowie nie wiem, bo jeszcze nie wiemy.
A dziś Osobisty ma urodziny. 8 lat temu spotkaliśmy się w pizzerii, ja już wolna, już w nim zakochana. Pierwsze nieśmiałe dotknięcia, złapanie za rękę i moje potknięcie, które on wziął za wyrwanie dłoni. Przypomina mi się to i zalewa mnie fala czułości. Kocham, kocham, kocham.
Fajne takie wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne
UsuńWszystkiego najlepszego dla Osobistego! On też Wodnik - jak mój P :)))
OdpowiedzUsuńMy oba Wodniki :) Dziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego dla Osobistego :) dzieli ten dzien z moja Kudlata, Wodniki sa swietne :))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Kudłatej :) Tylko czasem się z nimi trudno dogadać, ja też Wodnik ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSpóźnione, ale najszczersze życzenia dla Osobistego- sto lat!:)
OdpowiedzUsuńCóra wyrasta Wam na gwiazdę sceny, fajnie;)
Dziękuję w imieniu Osobistego :)
Usuń