Tak, tak, jak patrzę w kalendarz, to też nie wierzę, że to już pół roku minęło, a jednak.
Syn na dzień dzisiejszy:
- siedzi bez podparcia, owszem, kończy się to spadnięciem na nos, ale siedzi
- siedząc sięga po zabawki i rzadko się przewraca
- jest mobilny, pełza, turla się, bo kręci się już w każdą dowolną stronę na brzuch i na plecy
- podnosi pupę na kolanach, ale brzuch jeszcze przylepiony ;)
- prawie nie używa smoka, tyko wieczorem do spania, choć zazwyczaj i tak mu wypada
- je cudownie, prawie się nie brudzi, mogłabym nie używać śliniaków
- zaczyna składać sylaby, czyli przechodzi z głużenia w gaworzenie: aga, agha, meme, dziś nawet mama ;), tak, wiem, absolutny przypadek, ghe, grrr i inne
- śmieje się, śmieje się, śmieje się do każdego
- uwielbia kolegę w lustrze
- lubi grzechotki, bardzo długo potrafi nimi potrząsać
- upuszcza zabawkę, i znów, i znów, sprawdzając, czy znowu spadnie
- kocha się całować i rozdawać całusy, chwyta "ofiarę" za szyję, przyciąga i całuje
- kocha metki, zawsze jakąć ucapi, choć jeszcze całą ręką
- wkłada sobie stopy do buzi
- w leżeniu na brzuchu podpiera się na dłoniach, choć jeszcze nie bardzo wysoko się podnosi
- jeśli ma o co zaczepić nogi lub czego się chwycić, to sam siada
- bawi się w akuku, zasłaniając się pieluchą, ubrankiem, śliniakiem...
- kocha kota, Kota go natomiast ignoruje, tylko pies chętnie się bawi ;)
Jadłospis: kalafior, wielka miłość, tak samo brokuł, zresztą, on wszystko lubi, więc piszę po prostu: chlebek, bułka, biszkopty, ziemniaki, marchewka, pietruszka, seler nać, makaron z rosołem, gruszka, jabłko, banan, czereśnie, kurczak, schab, kiszony ogórek w zupie, kasza manna na mleku i w zupie, jajo, kaszki, chrupki kukurydziane, soczki i woda, uwielbia pić wodę, no i oczywiście nadal mleczko ode mnie ;) spróbował też budyniu i kaszy manny na mleku krowim
Waży 8 kilogramów i ma około 72 centymetry, oczywiście pi razy drzwi
Jej ale to zleciało. My za parę miesięcy będziemy świętować 2 latka, też uwierzyć nie mogę :)
OdpowiedzUsuńBardzo szybko leci, aż za szybko
UsuńNo patrz, a większość znanych mi dzieciaków, krzywi się na kalafiora i brokuły;)
OdpowiedzUsuńMoja Oliwka też je te warzywa ze smakiem :)
UsuńOboje moich dzieci zjada, a Córa nie lubi podobno uwielbianej przez wszystkie dzieci pomidorowej
UsuńNie jest jedyna bo moja też za pomidorowa nie przepada :)
Usuń