poniedziałek, 29 czerwca 2015

19

Trudno mi pisać podsumowania, bo tak naprawdę coraz mniej spektakularnych sukcesów za nami.
- ruszył z mową, mówi coraz więcej i coraz mniej niezrozumiale, do tego łączy razem po dwa słowa, sam ze sobą rozmawia:
- Dzie? (Gdzie) Ma (nie ma) jeeee (jest). - szukał kota ;)
- sam ubiera skarpety i buty
- woła si, jeszcze za późno, więc pieluchy nie zdejmuję, ale zaczyna łapać, o co kaman
Poza tym przytula się, skacze na piłce, oczywiście trzeba go trzymać, rzuca bardzo ładnie, śpiewa, tańczy, ogólnie ruchowo jest super rozwinięty. Bardzo lubi nam pomagać, czy to mnie w kuchni, czy Osobistemu przy pracy. Kocha rysować.
Waży 11,6 - no przecież nie ma czasu jeść, tyle rzeczy do roboty zmierzyć mi się go nie udało, ale myślę, że jakieś 84 ma. Ciuchy już 92, 98 nawet wchodzą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz