Dla mnie nie zginęły głowy Państwa.. dla mnie dzisiaj zginęli po prostu zwykli ludzie. Ojcowie, matki, żony, mężowie, synowie, córki, wujkowie, ciocie, sąsiadki i zwykli znajomi. Człowiek jest człowiekiem. Nie ważne jaką pełni w społeczeństwie funkcję, zawsze po powrocie do domu jest zwykłym szarym człowiekiem. Je kolacje, śniadanie. Sprząta i obchodzi Święta tak samo jak my. Odrzucając od siebie poglądy polityczne i wszelakie braki sympatii schylmy czoła przed śmiercią zwykłego człowieka.Sexowna
Dla mnie nie zginęły głowy Państwa.. dla mnie dzisiaj zginęli po prostu zwykli ludzie. Ojcowie, matki, żony, mężowie, synowie, córki, wujkowie, ciocie, sąsiadki i zwykli znajomi. Człowiek jest człowiekiem. Nie ważne jaką pełni w społeczeństwie funkcję, zawsze po powrocie do domu jest zwykłym szarym człowiekiem. Je kolacje, śniadanie. Sprząta i obchodzi Święta tak samo jak my. Odrzucając od siebie poglądy polityczne i wszelakie braki sympatii schylmy czoła przed śmiercią zwykłego człowieka.Sexowna
OdpowiedzUsuń