No i to się nazywa komizm sytuacyjny ;)
bywa, owszem... :)) ale Marchewa jest cool!!! :)))
To Pocopot. Na marchewę za blady :P
Kochana dalam Cie do moich linkow ,przepraszam dzisiaj nie poczytam Twoich noci ale nadrobie obiecuje -spiesze sie bo zrobilam nocie chce jeszcze zagladnac na znajome blogi ,lekcje ,myju balsamiki i spac wiec przepraszam caluski Sabi
Nie przepraszaj, ja się odczytuję u Ciebie dokładnie :)
No i to się nazywa komizm sytuacyjny ;)
OdpowiedzUsuńbywa, owszem... :)) ale Marchewa jest cool!!! :)))
OdpowiedzUsuńTo Pocopot. Na marchewę za blady :P
OdpowiedzUsuńKochana dalam Cie do moich linkow ,przepraszam dzisiaj nie poczytam Twoich noci ale nadrobie obiecuje -spiesze sie bo zrobilam nocie chce jeszcze zagladnac na znajome blogi ,lekcje ,myju balsamiki i spac wiec przepraszam caluski Sabi
OdpowiedzUsuńNie przepraszaj, ja się odczytuję u Ciebie dokładnie :)
OdpowiedzUsuń